Śląsk mistrzem – Wrocław płonie | Fotorelacja
Możliwość zobaczenia na żywo mistrzów polskiej piłki kopanej zgromadziła na Rynku cały przekrój społeczeństwa. Przecież futbol łączy a sport to zdrowie!
Wielu z nas trafiło tu przypadkiem, niektórzy przyszli w totalnej nieświadomości, co się wydarzy. Co gorsza – o zgrozo! – zabrali ze sobą swoje dzieci. Niech się „nielaty” uczą plemiennych zachowań. Bez względu na motywację przybycia wszyscy sprawiali wrażenie spragnionych wspólnego świętowania, doświadczenia ekstazy bycia razem, chóralnych śpiewów i atawistycznego obcowania w grupie. Wrocławianie udowodnili, że bawić się chcą i umieją: były race, bomby dymne, petardy i korsarze, sporo alkoholu wszelkiego woltażu, mniej lub bardziej wulgarne okrzyki, oraz cała masa miłości – tej wzajemnej do bliźniego, jak i do Śląska Wrocław. No i oczywiście miłości do Wisły Kraków, zaprzyjaźnionego klubu. Bo bez „Wisełki” która posłusznie abdykowała z fotela mistrza Polski nici by wyszły z imprezy na Rynku i melodii „The Champions”, która już niedługo rozlegnie się na Stadionie Miejskim i przejdzie echem przez cały Wrocław od Maślic po Biskupin, aż nam się czkawką odbije…
Skuty Wrocław czyli Frozen Street Photos
Porcja świeżego streetfoto z Miasta Stu Mostów zamarzniętego na kość
W trakcie fotografowania w -15 stopniach olśniło mnie, że to genialny sposób na zdobycie zdjęć, których nie ma nikt inny ( czyli tzw. exclusive). Lecz nie ma się co rzucać na byle gruntowy przymrozek. Trzeba wyczekać (lub wymodlić) naprawdę ekstremalne temperatury. I jak nadejdą, to odczekać jeszcze kilka dni, aż całe społeczeństwo upewni się, że „jak nie musisz – nie wychodź…” i właśnie wtedy – na przekór – uderzyć w teren :).
Juwenalia 2011 – Fotoreportaż
Trochę bezwstydnego streetphoto (31 pics) z Wyspy Słodowej przejętej przez studencką brać.
Fajnie było znowu cofnąć się do tych rozpustnych czasów. Hasło „PIJĘ NA WYSPIE” w końcu osiągnęło swoje apogeum. Nic więcej nie piszę, fotki mówią same za siebie. 🙂
Orkiestra 2011
Trochę (35 pics) podpatrzonych kadrów z 19-tej Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, która – w przeciwieństwie do roku poprzedniego – odbyła się na wrocławskim Rynku.
WOŚP to genialne ludyczne przedstawienie i smakowita socjologiczna uczta, gdzie zaobserwować można cały przekrój mieszczańskiego społeczeństwa w charytatywnym – ale świeckim! – amoku. Miejscami czułem się jak na średniowiecznym jarmarku. 🙂
Poza zbiórką pieniędzy, goframi, żurkiem i ogólną ekscytacją został pobity rekord upchnięcia jak największej ilości ludzi do autobusu. Stanęło na 372 sardynkach wbitych w ciasną duszną puszkę bolidu MPK. Zupełnie nie wiem, kto dopuścił, aby takie przedsięwzięcie stało się już tradycją, na które ludzie (z dziećmi – o zgrozo!) przepychają się łokciami i wyczekują, aby tylko znaleźć się w środku i „bić rekord”…
Zwariowany Slot Art 2010
FotoReportaż (39 pics) z Festiwalu Slot Art, który jest pełnoletni, bo odbył się po raz 18.
Miejsce to co zawsze – pałac pocysterski w Lubiążu, miejscowości znanej – głównie z niewybrednych dowcipów – chyba wszystkim Dolnoślązakom ;).
Byliśmy tam tylko dwa dni, ale emocji aż nadto. Niestety dziennikarska uczciwość nie pozwala mi zdradzić szczegółów :). Powiem tylko, że ochroniarze wszędzie są tacy sami :). Ciach bajera.
PS: Aha, mimo że ludziska mówią, że z roku na rok na Slocie jest coraz słabiej, to pojawiła się ciekawa organizacyjna innowacja – w tym roku wyłączyli kolor zielony – sprawdźcie na fotach ;]
BuskerBus Festival 2010
BuskerBus Street Art Festival Editon 2010 – Photoreport
Few photos were taken at Wroclaw’s marketplace during the outdoor performances, but much more – and these are definetely more expressive 🙂 – during the AfterParty in Lullu Belle Cafe.
Special Greetingz to: Louis, Monica, Vince, Pambazos Bros, Philip, Djammal, AAAHH! and Mexikolombians! You know how to have fun! Cheers!
.. and see Ya next year!
Podwodny Wrocław 2010 – Zdjęcia
W Browarze Mieszczańskim miałem już okazję bywać kilka razy (choćby na Bonobo). Ale Underwater Vrocklav czyli Podwodny Wrocław (3. edycja) przerósł moje najśmielsze oczekiwania. I wcale nie pucuje się organizatorom :). Mega klimat, rozmach i artystyczna niezależność okraszone różnorakim towarzystwem wsparte odpowiednią dawką procentów sprawiły, że wydarzenie to plasuje się dla mnie w TOP3 wrocławskich – a może i ogólnopolskich – imprez alternatywno-kulturalnych.
Kto nie był ten trąba!
Zapraszam do oglądnięcia fotoreportażu.
Jak to widać z góry…
Łażę ciągle po tych koncertach, czas na trochę streetfoto. Tym razem o zabarwieniu religijno-socjologicznym.
Fotki popełnione spontanicznie w trakcie Akademickiej Drogi Krzyżowej, 26-go marca 2010 znad ul. Kuźniczej we Wrocławiu.
Będąc mimowolnym świadkiem wydarzenia dało się zaobserwować genialny kontrast, między rzeką (rzeszą?) pokutników (pątników) a piątkowym zabieganym wieczorem w centrum miasta. Niestety ja również śpieszyłem się – na Paprika Korps (zobacz Fotorelację), dlatego tylko dwa zdjęcia, i do tego jeszcze „rozmazane” 😉
Alicante Winter Trippin’
W Polszy naszej pięknej jak okiem sięgnąć zima trzyma i nie chce puścić. Aby dać upust naszym gęsim skórkom, zlodowaceniom i odmrożeniom – także duchowym i intelektualnym – wybraliśmy się na Półwysep Iberyjski, na Costa Blanca, by w swe przemrożone trzewia zaczerpnąć trochę ciepłej bryzy napływającej z Afryki. Po rozlicznych dywagacjach wybór padł na nadmorskie Alicante – tak sobie wymyśliliśmy – i wcale nie dlatego, że akurat tam latają Tanie Linie Lotniczne Ryanair ;).
Mimo, że są to linie zdradzieckie, perfidne i nieugięte w regulaminach i obostrzeniach, to bilet tańszy, niż taksówka z jednego końca Wrocławia na drugi – robi wrażenie. 20 złotych za destynację Wrocław – Alicante było dla mnie nie do pojęcia, ale veni – vidi -vici i przyznam, że można, a nawet trzeba! 🙂
Zima We Wroclawiu 2009
Jakieś kilka tygodni temu, gdy tylko we Wrocławiu spadły pierwsze płatki śniegu niczym fanatyk rzuciłem się na nocna eskapadę. Skutek był taki, że odmroziłem paluchy i podtopiłem Nikusia. Poświęcenie godne lepszej sprawy było jednak daremne, bo w kolejne dni(tygodnie) dopadało tego śniegi znacznie więcej, czego wszyscy wrocławianie przymusowymi świadkami. Paraliż komunikacyjny nie jest wart wspominania, ale na pewno statystyki ludzi używających słów na „k” diametralnie wzrosły :). I dotyczy to tak samo przechodniów jaki i kierowców.
W tym roku opieszałość drogowców sięgnęła zenitu. Z drugiej strony trudno im się dziwić – śnieg jest przebiegły – zawsze atakuje podstępnie znienacka głównie nad ranem, a do tego w mroźne, ciemne miesiące zimowe, więc nie dziwota że chłopaki śpią jak susły czy inne borsuki 🙂
Poniżej luźna selekcja zdjęć z centrum Wrocławia: począwszy od pierwszych śniegów – bodajże w grudniu, aż po masywne opady w okolicach WOŚP-u.
WOŚP We Wrocławiu – 18 Finał
Po raz 18-ty zagrała we Wrocławiu Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Jako gwiazdy wieczoru wystąpili Mrozu i Sidney Pollak
Było zaiste zimowo, śnieg padał gęstymi płatami. W połowie koncertu Mroza ludzie zamienili się w falangę bałwanów, co nie przeszkodziło im rozkoszować się wymowną mimiką wokalisty, którą udało mi się uwiecznić na kilku zdjęciach.
O 2o z minutami miało miejsce światełko do nieba, czyli „Wszystkie oczy zwrócone ku wzgórzu Andersa”. Kanonada fajerwerków – ku uciesze gawiedzi – trwała dobre kilka minut. Emocje i uwznioślenie szybko jednak minęły, a ludzie rozeszli się po domach odrobić zaległości w oglądaniu telewizji.
Pełna Galeria Zdjęć z koncertu Mrozu i Sidney Pollak w „Czytaj Dalej” 🙂
Regina Hafciarka Protestuje
Wczoraj miał miejsce kolejny happening w wykonaniu Pani Reginy Naronowicz-Kupczyk (78 lat). Jest to sławna „Hafciarka” znana z youtube.pl, swego czasu nagłośniona przez Gazetę Wyborczą i TVN.
O co chodzi Pani Reginie?
Hafciarka wprost i bez ogródek neguje obowiązujący system polityczny oraz działanie służb porządkowych(policja) jak i urzędników kościelnych. Co więcej, próbuje udowodnić niesłuszność istnienia podatku na Kościół (1.04%) oraz wskazuje dysproporcje w emeryturach w stosunku do pensji oficjeli kościelnych.
Protest koło Pręgierza na wrocławskim Rynku spotkał się z dużym zainteresowaniem przechodniów – młodzieży, ale i osób starszych.
Ja osobiście – nie wnikając w zawiłości ideologiczne – pochwalam takie inicjatywy, bo dzięki nim miasto nabiera kolorytu. Można choć przez chwile poczuć się jak na barcelońskiej La Rambli, a nie w Polsce – pełnej smutasów i narzekactwa 🙂
Kontrkultura. Graffiti – Happening
Kilkanaście fotek tego co było i z tego co powstało na ścianie koło pręgierza na wrocławskim Rynku w ramach wystawy zorganizowanej przez lokalny IPN.
Aż dziw bierze, że ta zmierzła i skostniała organizacja jest w stanie przeznaczyć energię (i środki) na tego typu – jakby nie patrzeć – offowe inicjatywy, a nie tylko na gmeranie w teczkach i wydawanie książek o domniemanej przeszłości agenturalnej polskich vip-ów.
Sajlezjan Sekjurity
Nawet przez ciemne okulary w tym karcącym wzroku dało się wyczytać:
„A kysz! Won mi stąd! Bo cię wyklejanym Szarikiem poszczuję!” 🙂
Reklama dźwignią handlu :)
… Nagle, mym oczom ukazał się taki oto przykład pięknego, swojskiego marketingu bezpośredniego 🙂
Cóż… nie pozostaje mi nic innego, niż bardzo polecić Gawenda Dance wszystkim, którzy chcą poruszać „tym czy tamtym” na weselisku. Jak robić „booty dance”, to only with Gawenda Entertainment, zabawa murowana 🙂
Fotoreportaż z Marszu Młodzieży Wszechpolskiej
Przemarsz Narodowców przez wrocławski Rynek
11 – listopada, w Święto Odzyskania Niepodległości przez centrum Wrocławia przeszła 200-osobowa kolumna wyznawców ugrupowania o nazwie Młodzież Wszechpolska.
Marsz z okrzykami „Duma, duma! Narodowa duma!” czy „Roman Dmowski – dziękujemy!” rozpoczął się pod Katedrą na Ostrowie Tumskim, a zakończył pod pomnikiem Chrobrego na ul. Świdnickiej.
W licznej obstawie policji i żandarmerii Narodowcy weszli na wrocławski Rynek od strony ul. Kuźniczej. Następnie okrążyli Sukiennice i przejściem świdnickim skierowali się ku figurze Bolesława Chrobrego.
VOX POPULI czyli KOMENTARZE