Orkiestra 2011
Trochę (35 pics) podpatrzonych kadrów z 19-tej Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, która – w przeciwieństwie do roku poprzedniego – odbyła się na wrocławskim Rynku.
WOŚP to genialne ludyczne przedstawienie i smakowita socjologiczna uczta, gdzie zaobserwować można cały przekrój mieszczańskiego społeczeństwa w charytatywnym – ale świeckim! – amoku. Miejscami czułem się jak na średniowiecznym jarmarku. 🙂
Poza zbiórką pieniędzy, goframi, żurkiem i ogólną ekscytacją został pobity rekord upchnięcia jak największej ilości ludzi do autobusu. Stanęło na 372 sardynkach wbitych w ciasną duszną puszkę bolidu MPK. Zupełnie nie wiem, kto dopuścił, aby takie przedsięwzięcie stało się już tradycją, na które ludzie (z dziećmi – o zgrozo!) przepychają się łokciami i wyczekują, aby tylko znaleźć się w środku i „bić rekord”…
Zima We Wroclawiu 2009
Jakieś kilka tygodni temu, gdy tylko we Wrocławiu spadły pierwsze płatki śniegu niczym fanatyk rzuciłem się na nocna eskapadę. Skutek był taki, że odmroziłem paluchy i podtopiłem Nikusia. Poświęcenie godne lepszej sprawy było jednak daremne, bo w kolejne dni(tygodnie) dopadało tego śniegi znacznie więcej, czego wszyscy wrocławianie przymusowymi świadkami. Paraliż komunikacyjny nie jest wart wspominania, ale na pewno statystyki ludzi używających słów na „k” diametralnie wzrosły :). I dotyczy to tak samo przechodniów jaki i kierowców.
W tym roku opieszałość drogowców sięgnęła zenitu. Z drugiej strony trudno im się dziwić – śnieg jest przebiegły – zawsze atakuje podstępnie znienacka głównie nad ranem, a do tego w mroźne, ciemne miesiące zimowe, więc nie dziwota że chłopaki śpią jak susły czy inne borsuki 🙂
Poniżej luźna selekcja zdjęć z centrum Wrocławia: począwszy od pierwszych śniegów – bodajże w grudniu, aż po masywne opady w okolicach WOŚP-u.
WOŚP We Wrocławiu – 18 Finał
Po raz 18-ty zagrała we Wrocławiu Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Jako gwiazdy wieczoru wystąpili Mrozu i Sidney Pollak
Było zaiste zimowo, śnieg padał gęstymi płatami. W połowie koncertu Mroza ludzie zamienili się w falangę bałwanów, co nie przeszkodziło im rozkoszować się wymowną mimiką wokalisty, którą udało mi się uwiecznić na kilku zdjęciach.
O 2o z minutami miało miejsce światełko do nieba, czyli „Wszystkie oczy zwrócone ku wzgórzu Andersa”. Kanonada fajerwerków – ku uciesze gawiedzi – trwała dobre kilka minut. Emocje i uwznioślenie szybko jednak minęły, a ludzie rozeszli się po domach odrobić zaległości w oglądaniu telewizji.
Pełna Galeria Zdjęć z koncertu Mrozu i Sidney Pollak w „Czytaj Dalej” 🙂
VOX POPULI czyli KOMENTARZE